Tekst piosenki:

I zwrotka:

Gdy spojrzałem się w jej oczy
Kto pomyślał zauroczy
Mnie tak szybko swoim ciałem
Chwila moment zwariowałem
Jeden obrót i dwa kroki
Nie może być chwili zwłoki
Ruszam biodrem lewo prawo
Podrywam swoją zabawą
Wódka nalana w szklance
Zamów także koleżance
Whiskey, Tekle albo Gin
Po tym na parkiecie płyń
Jak kapitan na statku
Nie strać z latarnią kontaktu
Rejs ten będzie trwał do rana
Nie udawaj więc bossmana

refren:

Ona lubi jak się na nią patrzysz
Ona lubi jak dobrze zatańczysz
Ona lubi jak postawisz drina
Ona później swym ciałem wygina x2

II zwrotka:

Teraz nie ma spania
Widzę parkiet do sprzątania
Ruszam biodrami tak jakbym był
Szczotką do zamiatania
Wzrok zaplotłem w jej sukienkę
Podaj mi rękę
Chodź zatańczmy tę piosenkę
Ruchy bioder też masz piękne
Hej, co robić mam?
To jest ten stan!
Poszedł już gram
Jak ptak latam x2

refren:

Ona lubi jak się na nią patrzysz
Ona lubi jak dobrze zatańczysz
Ona lubi jak postawisz drina
Ona później swym ciałem wygina x3