Tekst piosenki:
Spotkałem Cię w kamaszach
Jak dziś pamiętam schodki
Do Chińczyka plansza
Ten Twój uśmiech słodki
To mi się nie zdarza
Pomyślałem niemożliwe jest
Że nam uda się
I za to Cię przepraszam
Bo to się stało faktem
Ja i Ty i plaża
Fale morza gładkie
Ja i moja Ania
Ślub i dzieci
Może najpierw pies
Albo kot
Kto wie kto wie
Sześćset kilometrów
To jest całkiem spora rzecz
Ale teraz jesteś obok
I ja tutaj Ciebie chcę
Bo ja tak bardzo bardzo
Kocham Moją Anię
I Tylko Ani chcę
Chcę mieć Anię na śniadanie
I chcę mówić Aniu kocham Cię
Byłem tu i byłem tam
Ale wszędzie byłem sam
Teraz chcę zabrać Cię
A serial na Netflixie jest
Jakby ciekawszy gdy mam tu
Moją Kluseczkę
Chodź dam Ci Kinderkę
Bo ja tak bardzo bardzo
Kocham Moją Anię
I Tylko Ani chcę
Chcę mieć Anię na śniadanie
I chcę mówić Aniu kocham Cię
Bo ja tak bardzo bardzo
Kocham Moją Anię
I Tylko Ani chcę
Chcę mieć Anię na śniadanie
I chcę mówić Aniu kocham Cię
Zostaw komentarz