Tekst piosenki: Coco Boyss – Rolex, Rolex Flex
Północ mija,
Do gardła leje ósmy drink,
Czas już zwijać,
Alko wali mocno w dynks,
W rękę zwija,
Zaczynam znów na nowo żyć,
Luz i chillout,
Bajlando grube, że aż wstyd!
Wbijamy na miasto, mamy noc a już jasno,
Póki szampan leje się, będzie się działo,
Wbijamy na miasto, dziś nie potrafię zasnąć,
Dla mnie grubo albo wcale, syp ziomuś śmiało!
Gruda, gruda sex,
Rolex, rolex flex.
Dobra faza,
Na bani grubo dzieje się,
Halo, baza!
Łącza zerwane, padła sieć,
Porobieni!
Docieramy tam gdzie cel,
Pyta ile?
No chłopie daj nam może z pięć!
Kolorowe ciuchy, jeszcze więcej floty,
Niby już nie dzieci, ale w głowie głupoty.
Biała biała droga, białe albatrosy,
Whisky cola gin i tonic, weź no posyp!
Dziś na Bora Bora, jutro karaiby,
Na portalu ustalone – wolny na niby.
Na podróże, kiedy znajdzie mnie ta chwila wolna,
Siema mordzia, mym transportem biała torba.