Tekst piosenki:
Asstra – Sąsiad
Raz, dwa, trzy…
Miałam ja Sąsiada 👨🔧, fajnego zza miedzy
Taki co to w głowie już od dawna siedzi,
ciągle tylko myślę jakby go tu zwabić
śrubkę gdzie przykręcić albo gdzie co wsadzić.
Refren:
Sąsiad to jest fajna sprawa i wysłucha i pogada
I jak trzeba przetka zlew taki już uczynny jest
Sąsiad to jest fajna sprawa z nim to super jest zabawa, och…jest 😉
Poszłam raz do lasu i dzika🐗 spotkałam,
omal ja zawału serca ❤️🩹 nie dostałam
I nagle zza drzewa Sąsiad się pojawił
gołymi rękami z dzikiem się rozprawił.
Refren
Wszystko tak zarosło liście 🍂lecą z drzewa
Tak to już jest na wsi co chwilę coś trzeba,
ale ja nikogo nie muszę się prosić
Do mnie wpada Sąsiad trawkę mi przykosić 😉
Refren
Raz, dwa, trzy…
Raz mi się zachciało ciasta drożdżowego
otwieram lodówkę nie mam jaj 🥚🥚do tego
Sąsiad już ochoczo służy mi pomocą
Dwa Ci mogę przynieść ale ciemną nocą 😳😈
Refren
Raz, dwa, trzy…
Zostaw komentarz